Zbieranina
z dwóch krótkich wypadów.
Pierwszy z soboty 18.08 (15km), który zakończył się przedwczesnym powrotem do domu. Zjeżdżając ze 100 zakrętów łapię gumę. Jako, że nie byłem przygotowany na taką niespodziankę zostałem zmuszony zawrócić. W międzyczasie kontaktuję się z "wozem technicznym" i spotykamy się na Zielonce. Próba łatania dętki niestety nie udana. Rower do bagażnika...a były takie ambitne plany :/
Zmotywowało mnie to do zakupu torby i pompki więc nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło :)

Drugi z dzisiaj. Bez szału. 3 x podjazd pod Optyń i zjazd laskiem.
Jak wszystko pójdzie dobrze to we czwartek kupię kask w rowerowej ofercie Lidla, który zbiera bardzo dobre opinie na różnych forach internetowych :)
Pierwszy z soboty 18.08 (15km), który zakończył się przedwczesnym powrotem do domu. Zjeżdżając ze 100 zakrętów łapię gumę. Jako, że nie byłem przygotowany na taką niespodziankę zostałem zmuszony zawrócić. W międzyczasie kontaktuję się z "wozem technicznym" i spotykamy się na Zielonce. Próba łatania dętki niestety nie udana. Rower do bagażnika...a były takie ambitne plany :/
Zmotywowało mnie to do zakupu torby i pompki więc nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło :)

Pompka, torba i łatki© bryla33
Drugi z dzisiaj. Bez szału. 3 x podjazd pod Optyń i zjazd laskiem.
Jak wszystko pójdzie dobrze to we czwartek kupię kask w rowerowej ofercie Lidla, który zbiera bardzo dobre opinie na różnych forach internetowych :)