Dystans całkowity:591.50 km (w terenie 214.82 km; 36.32%)
Czas w ruchu:27:03
Średnia prędkość:19.65 km/h
Maksymalna prędkość:53.50 km/h
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:39.43 km i 2h 15m
Więcej statystyk

Żwirownia

Dodano: 10.07.2012Kategoria od 0 do 29Komentarze 2

Przejechane kilometry: 28.00 • Czas jazdy: 01:20 h • Prędkość średnia: 21.00 km/h

Na żwirownię w Ostrowie i z powrotem :)

Rozpoczęcie tygodnia

Dodano: 09.07.2012Kategoria od 30 do 49Komentarze 2

Przejechane kilometry: 30.00 • Czas jazdy: 01:21 h • Prędkość średnia: 22.22 km/h

Wczoraj cały dzień spędzony w Radawie nad zalewem. Czuć to na plecach i w nogach :D
dlatego dzisiaj taka średnia trasa. Początkowo miało być z kuzynem, ale nie podołał wezwaniu wstawania rano. Innym razem :D
Chciałem wjechać na Górę Łuczycką, ale uniemożliwiła mi to ogromna ilość bąków, much. Po 20m poddałem się.



Brama fortu w Siedliskach © bryla33


Fort w Siedliskach © bryla33

Asfaltami

Dodano: 06.07.2012Kategoria od 30 do 49Komentarze 2

Przejechane kilometry: 33.20 • Czas jazdy: 01:18 h • Prędkość średnia: 25.54 km/h

Dzisiaj podobnie jak wczoraj pobudka o 7. Praktycznie cała droga asfaltami oprócz odcinka Nehrybka - Stanisławczyk.

Ranek . . .

Dodano: 05.07.2012Kategoria od 30 do 49Komentarze 2

Przejechane kilometry: 35.00 • Czas jazdy: 01:40 h • Prędkość średnia: 21.00 km/h

Biorąc przykład z Piotrka postanowiłem sprawdzić jak się kręci z rana. Pobudka o 7, koło 8 wyjazd. Powietrze jeszcze chłodne, normalna temperatura, a nie 50 stopni w cieniu. Jechało się bardzo przyjemnie. Dodatkowo testowałem koszulkę zakupioną wczoraj w Lidlu marki Crivit. Bardzo wygodna, nie czuć w ogóle potu, przewiewna. Przy moich gabarytach (170cm, 72kg - oponka jest) wziąłem M'kę i wydaje mi się, że jest ok. Mogłaby być troszeczkę krótsza. Ogólnie zakup na +.



Dzisiaj tylko jedno zdjęcie:

Widok z Optynia na Łuczyce, Nehrybkę © bryla33


Po dzisiejszej przygodzie stwierdziłem, że koniecznie muszę poćwiczyć szybkie wypinanie, bo nie dożyję do końca wakacji. Z wypinaniem, na które mam czas nie ma problemu :D Co ciekawe pedały przestały strzelać (wczoraj poodkręcałem bloki, wykręciłem pedały aby zanieść do sklepu, ale zostałem odprawiony z kwitkiem, ponieważ na zastępstwie był Pan, który otwarcie powiedział, że nie ma pojęcia o czym do niego mówię i poprosił żebym przyszedł w piątek) jestem ciekaw na jak długo...

Wakacje czas zacząć

Dodano: 02.07.2012Kategoria od 30 do 49Komentarze 4

Przejechane kilometry: 40.00 • Czas jazdy: 02:34 h • Prędkość średnia: 15.58 km/h

A więc nastał wspaniały czas - wakacje, czyli masa wolnego czasu :D

Na początku miał być objazd trasu maratonu, ale że nie znam tamtych terenów to się troszeczkę pogubiłem. Co ciekawe co jakiś czas trafiałem na pozostałości z tej imprezy w postaci strzałek na asfalcie :D Moje kluczenie świetnie widać na śladzie z GPS.





Gdzieś na trasie © bryla33

Mała niespodzianka © bryla33

Widoki na Zalesiu © bryla33


W czasie jazdy znowu pojawił się problem z „pływającym blokiem”. Mimo skręcenia śruby za kilka minut znowu to samo. Na 10km 3 razy dokręcałem, a później dąłem sobie spokój. Poczytam o tym jeszcze, ale pewnie pedały pójdą na gwarancję, ponieważ ledwo co się wypinam (taka siła) a dalej strzela :D